Jura Krakowsko-Częstochowska. Co tu zobaczyć?

Oj, długo w tym roku czekaliśmy z Miłoszem na rozpoczęcie sezonu turystycznego! W 2017 na pierwszy wypad ruszyliśmy 22 lutego, w 2018 dopiero w drugi weekend marca. Za to w pięknych okolicznościach przyrody – śnieg stopniał, wyszło słońce i zrobiło się tak ciepło, że zamiast puchowych kurtek wystarczyły bluzy. No i miejsce też wielce satysfakcjonujące […]

Co robić w Finlandii? Południowa Karelia w pięć dni

Finlandia. Niezbyt popularny kierunek, nawet dla podróżników, że o turystach nie wspomnę. Kiedy mówiłam komuś, że tegoroczny urlop spędzam właśnie tam słyszałam: „Ale po co? Co jest w Finlandii?”. Opowieść będzie długa. Weźcie paczkę salmiakków (jeśli nie macie, to chociaż herbatę anyżową – smak będzie względnie podobny) i usiądźcie wygodnie. W Helsinkach najciekawszą „budowlą” jest […]

Co zobaczyć w… Sosnowcu?

Mam w sobie wielką ciekawość Śląska. To taki całkowicie niedoceniany turystycznie region, który za każdy razem czymś mnie zaskakuje. I cały czas mam potrzebę wracania tutaj, szukania nowych miejsc, oglądania czegoś innego. No więc ruszyliśmy z Miłoszem, po raz trzeci. Za pierwszym razem był Chorzów i Katowice, za drugim Gliwice i Beskid Śląski, a tym […]

Litwa i Łotwa – jak je zwiedzać (i jak tego nie robić)

Majówkę postanowiliśmy spędzić u sąsiadów, którzy są dla nas raczej egzotyczni. Ze względu na to, że przez większość życia mieszkałam w Kielcach, a rodzinę mam w Nowym Sączu, stosunkowo często bywałam na Słowacji i poznałam kilku Czechów. Zdarzyło mi się też natknąć na Niemców, zwłaszcza w czasie studiów w Krakowie. Ukraińców spotykałam z kolei w […]

Dania w sześć dni – jak zobaczyć Jutlandię i nie zbankrutować?

Moje pierwsze prawdziwe wakacje od wielu lat. Od czasów liceum moje wyjazdy ograniczały się do dwóch czy trzech dni, na dodatek gdzieś w niewielkiej odległości od domu. Tym razem miało być inaczej – do zrobienia minimum 2000 kilometrów i całe sześć dni w podróży. A i kierunek wyjątkowy – moja wielbiona od zawsze Skandynawia! Chcecie […]

Świętokrzyskie – darmowe atrakcje dla małych i dużych

Cudze chwalicie, swego nie znacie. Po minionym weekendzie ta maksyma nabrała dla mnie większego znaczenia, bo choć jestem piewcą urody mojego województwa, to jednak dalej ma ono przede mną tajemnice. Do tego, by je odkryć potrzebna mi była Kasia, mama Asi. Kasia i jej córka mieszkają w Sosnowcu, skąd regularnie ruszają na wyprawy, tak jak […]