Góry jesienią – Beskid Śląski z dzieckiem

Jesień potrafi wpędzić w depresję. Zwłaszcza jeśli tuż po tym, jak skończą się wakacje i ciągłe podróże zaczynają się ulewy i pogoda tak zła, że każdy mój plan wyjazdowy bierze w łeb. Miał być Karpacz i góry kaczawskie, Beskid Makowski, nawet Bieszczady. A był kocyk, biała herbata i oglądanie filmów przyrodniczych. Przez dobry miesiąc. Oboje z […]